Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie mieszkania – kwestie podatkowe.
Czy wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z mieszkania stanowi dochód, a tym samym podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym?
Powyższe zagadnienie rozstrzygnął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 11 stycznia 2016 roku (sygn. akt III SA/Wa 598/15). Problem ten rozpoznawało również Ministerstwo Finansów i podlegający mu organ skarbowy.
Odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z mieszkania będzie podlegało opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Właścicielka nieruchomości (Skarżąca) wystąpiła na podstawie art. 224 oraz art. 225 kodeksu cywilnego z powództwem do sądu powszechnego z żądaniem zapłaty wynagrodzenia za okres w jakim osoby trzecie korzystały z nieruchomości, nie posiadając jakiegokolwiek tytułu prawnego. W związku z powyższym Skarżąca zapytała czy zasądzone przez sąd powszechny i otrzymane na podstawie wyżej wymienionych artykułów kodeksu cywilnego, wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości będzie zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm., dalej: „u.p.d.o.f.”). Uzasadniając stanowisko, że zwolnienie przysługuje, Skarżąca wskazała, że zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 3b u.p.d.o.f.: „Wolne od podatku dochodowego są (…) inne odszkodowania lub zadośćuczynienia otrzymane na podstawie wyroku lub ugody sądowej do wysokości określonej w tym wyroku lub w tej ugodzie, z wyjątkiem odszkodowań lub zadośćuczynień: a) otrzymanych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, b) dotyczących korzyści, które podatnik mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono”. Przytoczony przepis wprowadza ogólną podstawę zwolnienia odszkodowań lub zadośćuczynień otrzymanych na podstawie wyroków lub ugód sądowych.
Powódka zwróciła się do Ministra Finansów o wydanie interpretacji indywidualnej w trybie art. 14b § 1 i § 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2012 r. poz. 749; z późniejszymi zmianami), dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych.
Interpretację, z upoważnienie Ministra Finansów, wydał dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie. W interpretacji tej wskazano, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie nie może być traktowane na równi z odszkodowaniem. Jako argument wskazano przede wszystkim fakt, że bezumowne korzystanie wiąże się z faktem wykonywania posiadania samoistnego, a nie z wyrządzeniem szkody. Kolejnym argumentem podniesionym w interpretacji było wskazanie na brzmienie przepisów kodeksu cywilnego. Ustawodawca bowiem wyraźnie odróżnił w przepisach kodeksu cywilnego odszkodowanie od wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Sam ustawodawca stawiając granicę pomiędzy tymi dwoma pojęciami to, jak przyjął organ wydający interpretację, nie można przyjmować, że w pojęciu „odszkodowanie” mieści się również wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy, a w tym przypadku nieruchomości. Dlatego też wynagrodzenie to nie kwalifikuje się do zwolnienia i podlega opodatkowaniu stanowiący przychód z innych źródeł.
Tę interpretację indywidualną Ministra Finansów z dnia 28 października 2014 r. nr IPPB1/415-960/14-2/AM w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych Skarżąca zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Pogląd wyrażony w interpretacji podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w orzeczeniu z dnia 11 stycznia 2016 roku (sygn. akt III SA/Wa 598/15), wskazując w jego uzasadnieniu, iż kwoty uzyskane z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy w świetle przepisów prawa cywilnego nie mogą zatem być uznane za odszkodowanie. W świetle przepisów Kodeksu cywilnego, przysługujące na mocy art. 224 § 2 i art. 225 tej ustawy, od samoistnego posiadacza wynagrodzenie, nie jest naprawieniem szkody wyrządzonej właścicielowi lecz zapłatą za korzystanie z jego rzeczy, którą posiadacz musiałby uiścić właścicielowi, gdyby jego posiadanie oparte było na istniejącej podstawie prawnej. Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że wynagrodzenie to nie stanowi naprawienia szkody, zarówno majątkowej jak i niemajątkowej, a zatem nie jest formą odszkodowania bądź zadośćuczynienia. Prawidłowo zatem, jak wskazał Sąd, organ w zaskarżonej interpretacji odwołał się do regulacji prawa cywilnego. Odwołanie to było tym bardziej uzasadnione, że dochód, który według Skarżącej podlegał zwolnieniu od opodatkowania, został zasądzony na jej rzecz na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego. Sąd doszedł do przekonania, że zaskarżona interpretacja indywidualna nie narusza prawa.